Pikantne Suszone Pomidory w Oleju Rzepakowym i Oliwą z Chili
Pikantne Suszone Pomidory w Oleju Rzepakowym i Oliwą z Chili
Pikantne suszone pomidory w oleju to prawdziwa kulinarna esencja słońca i
lata, zamknięta w słoiku. Ich intensywny smak, miękka, elastyczna konsystencja
i głęboki aromat to wynik powolnego suszenia, starannie dobranych przypraw i
zanurzenia w aromatyzowanym oleju. To nie tylko sposób na przechowanie letnich
plonów, ale i okazja, by sięgnąć po tradycję śródziemnomorskich przetworów, z
nutą nowoczesnej ostrości i polskiego akcentu w postaci tłoczonego na zimno
oleju rzepakowego.
Historia suszonych pomidorów sięga czasów, gdy konserwacja żywności
odbywała się niemal wyłącznie za pomocą naturalnych metod – suszenia, solenia i
oliwy. W południowych Włoszech, zwłaszcza w Apulii czy na Sycylii, pomidory
krojono na pół, solono i wystawiano na gorące słońce, gdzie dojrzewały przez
kilka dni, nabierając mięsistej konsystencji i intensywnego smaku. Były nie
tylko sposobem na zagospodarowanie nadwyżek, ale też elementem codziennej
kuchni – dodawano je do makaronów, focaccii, sałatek i kanapek. Dziś ten sam
smak można odtworzyć w warunkach domowych, z pomocą piekarnika, szczypty ziół i
odrobiny cierpliwości.
W tej wersji klasycznego przepisu tradycyjna oliwa z oliwek została
częściowo zastąpiona olejem rzepakowym tłoczonym na zimno – produktem
regionalnym, o subtelnym smaku i bogatym profilu kwasów tłuszczowych. Dzięki
temu pomidory zyskują polski charakter, nie tracąc nic ze śródziemnomorskiego
ducha. Dodatek suszonych ziół, płatków czosnku i chili sprawia, że całość
nabiera pikantnego, ziołowego aromatu – idealnego nie tylko do dań kuchni
włoskiej, ale również jako wyrazisty dodatek do serów, grillowanych warzyw,
mięs czy domowego pieczywa.
To przepis, który łączy w sobie tradycję i nowoczesność, Włochy i Polskę,
lato i jesień. Świetnie sprawdza się jako domowy przysmak, ale też jako
oryginalny prezent – bo nic nie smakuje lepiej niż własnoręcznie przygotowane,
aromatyczne słoiczki pełne słońca.
Kaloryczność potrawy w 100 g: 154 kcal
W tym: Białka 0.61 g | Tłuszcze 15.80 g | Węglowodany 2.84
g (w tym cukry 1.86 g)
Kalorie policzone na podstawie jednostkowych
składników podanych w przepisie.
- 2½
kg mięsistych pomidorów (San Marzano, rzymskie, śliwkowe lub paprykowe)
- 500
ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
-
100 ml oliwy extra virgin z chilli OLLIO
- 3
łyżeczki suszonych płatków chili
- 1
łyżeczka suszonej bazylii
- 1
łyżeczka suszonego oregano
- 1
łyżeczka suszonego tymianku
- 1
łyżeczka suszonego rozmarynu
- ½
łyżeczki suszonej cebuli
- 2
łyżeczki suszonych płatków czosnku
Do
zakwaszenia:
-
350 ml octu spirytusowego (10%)
- 350
ml wrzącej wody
- 1
łyżeczka soli
- 1
łyżeczka cukru
Przygotowanie:
Pomidory dokładnie umyć i osuszyć.
Przekroić wzdłuż na połówki i – opcjonalnie – usunąć gniazda nasienne, jeśli
zawierają dużo soku. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, miąższem
ku górze. Dzięki temu nadmiar wilgoci łatwiej odparowuje, a miąższ lepiej
zachowuje strukturę.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 80°C z
termoobiegiem. Drzwiczki pozostawić lekko uchylone (np. przytrzymując je
drewnianą łyżką), aby para wodna miała ujście. Suszyć przez 7–8 godzin, aż
pomidory będą elastyczne, suche z wierzchu, ale nie całkowicie kruche – powinny
przypominać w dotyku miękką skórkę, dając się delikatnie zgiąć bez łamania.
Dobrze wysuszone pomidory nie powinny puszczać soku po naciśnięciu.
Pomidorki można także wysuszyć w
elektrycznej suszarce do owoców i warzyw ustawiając max temperaturę (przeważnie
jest to 70°C) i suszyć nieprzerwalnie przez ok 72 h.
U mnie po wysuszeniu z 2½ kg pomidorków
zrobiło się ok 250 g.
Teraz należy zakwasić pomidory.
Zakwaszanie to bardzo ważny krok – chroni przed rozwojem bakterii beztlenowych,
takich jak Clostridium botulinum, które mogą rozwijać się w środowisku
beztlenowym (czyli np. pod warstwą oleju). Aby zapewnić bezpieczeństwo przetworu,
należy przygotować mieszankę zakwaszającą.
Wodę zagotować, następnie dodać ocet
spirytusowy, sól i cukier. Całość powinna osiągnąć temperaturę około 75°C – nie
więcej, aby nie zagotować pomidorów.
Pomidory zanurzyć w gorącej mieszance na
15–20 minut. Można użyć sitka lub metalowego durszlaka, aby ułatwić wyjmowanie
pomidorów i zapewnić równomierne działanie roztworu.
Po zakwaszeniu pomidory dokładnie odsączyć
– najlepiej rozłożyć je na czystym ręczniku kuchennym lub papierze lub
odwirować w suszarce do sałaty (suszarka wcześnie musi zostać wysterylizowana
wrzątkiem lub alkoholem) a następnie podsuszyć w piekarniku przez 60 minut w
temperaturze 70°C. Celem tego etapu jest usunięcie nadmiaru wilgoci i
zredukowanie ryzyka pleśni lub fermentacji w słoiku. Pomidory powinny być suche
w dotyku i gotowe do dalszego przechowywania.
W osobnym naczyniu wymieszać zioła: 1
łyżeczkę płatków chili, suszoną bazylię, oregano, tymianek, rozmaryn i suszoną
cebulę. Zioła nie tylko nadają intensywny aromat, ale również – jako naturalne
antyoksydanty – pomagają w konserwacji.
Czosnek pozostawić w oddzielnej miseczce i
koniecznie musi być suszony, ponieważ świeży w oleju może fermentować i
powodować zepsucie przetworu.
Wysuszone pomidory przełożyć do dużej
miski i zasypać mieszanką ziół. Dokładnie wymieszać.
Olej i oliwę z chili wymieszać razem ze sobą i podgrzać do temperatury około 80°C, a następnie pozostawić do lekkiego przestudzenia. Nie może być wrzący – zbyt gorący olej może zniszczyć strukturę pomidorów i przypalić zioła.
Przygotować 4 słoiczki o pojemności ok 300
ml. Słoiki należy wcześniej dokładnie umyć, wyparzyć i osuszyć – najlepiej w
piekarniku, w Airfryer lub we wrzątku wg poniższych zasad:
✅ We wrzątku:
Małe słoiki: 10 minut od zagotowania
Duże słoiki: 15 minut od zagotowania
Zakrętki: 5–10 minut
✅ W piekarniku:
120–130°C przez 20 minut (od osiągnięcia
temp.)
Zakrętki: 110–120°C przez 10 minut
✅ W AirFryerze:
120°C przez 15–20 minut
lub
140°C przez 10–12 minut.
Do każdego słoika na dno wsypywać porcję
suszonego czosnku i dodatkową porcję płatków chili (po ok ½ łyżeczki na słoik)
a następnie dodać pomidory z ziołami – nie ugniatać zbyt mocno, aby nie
uszkodzić struktury pomidorów. Napełniać słoiki do około ¾ ich wysokości.
Z oliwy chili wyłowić kilka zanurzonych w niej papryczek i dodać do słoików.
Następnie słoiki zalać ciepłą (nie wrzącą!) mieszanką olejową, upewniając się, że całe pomidory są całkowicie przykryte. W razie
potrzeby delikatnie wstrząsnąć słoikiem lub użyć wykałaczki lub patyczka do
szaszłyków, aby usunąć pęcherzyki powietrza.
Zakręcić słoiki dokładnie, ale nie za
mocno – wieczko nie powinno być dokręcone „na siłę”, aby uniknąć nadciśnienia w
czasie pasteryzacji.
Słoiki wstawić do zimnego piekarnika.
Ustawić temperaturę 90°C (termoobieg) i pasteryzować przez 25 - 30 minut,
licząc od momentu osiągnięcia zadanej temperatury.
Po upływie czasu wyłączyć piekarnik i
pozostawić słoiki do całkowitego ostygnięcia przy uchylonych drzwiczkach.
Dzięki takiej metodzie pasteryzacji słoiki nie ulegają gwałtownemu schłodzeniu,
co minimalizuje ryzyko ich pęknięcia i zwiększa trwałość przetworu.
Gotowe pomidory przechowywać w chłodnym,
suchym i ciemnym miejscu – najlepiej w spiżarni lub piwnicy.
Termin przydatności do spożycia to 6
miesięcy. Po otwarciu należy przechowywać słoik w lodówce i spożyć w ciągu 1–2
tygodni.
Dla zachowania świeżości pomidory zawsze
muszą być całkowicie przykryte olejem – w razie potrzeby można dolać oleju
przed wstawieniem do lodówki.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz