Tiramisu Latte
Trudno o bardziej zmysłowe połączenie niż kawa i deser. A gdy oba te światy
splatają się w jednym kubku, powstaje coś więcej niż napój – powstaje opowieść.
Tiramisu latte to inspirowana klasyką włoskiego cukiernictwa wariacja, która
otula kubki smakowe kremowością Mascarpone, głębią espresso i aksamitnym
ciepłem mlecznej pianki. To coś pomiędzy popołudniową kawą a słodką
przyjemnością, która nie potrzebuje widelczyka, aby zachwycić.
Nazwa "tiramisu" wywodzi się z włoskiego zwrotu "tira mi
sù", co można przetłumaczyć jako „podnieś mnie” lub „dodaj mi energii”.
Włoscy smakosze twierdzą, że pierwszy przepis narodził się w Treviso lub
Wenecji w latach 60. XX wieku, choć historia deseru sięga jeszcze dalej –
niektórzy przypisują jego genezę kreatywnym kucharzom, którzy pragnęli połączyć
smak kawy, alkoholu i jajek w lekkim, eleganckim deserze, serwowanym po
obiedzie.
Tradycyjnie tiramisu łączy w sobie intensywną kawę, likier Amaretto,
kremowy Mascarpone i posypkę z gorzkiego kakao. Ale czy można te smaki zamknąć
w filiżance, zamiast w deserowym naczyniu? Można – i to z zaskakująco pysznym
rezultatem.
Tiramisu latte nie jest zwykłą kawą z mlekiem. To bogaty, warstwowy napój,
w którym świeżo zaparzone espresso spotyka się z gorzkim kakao, tworząc mocną,
aromatyczną bazę. Na niej unosi się ciepłe, spienione mleko – delikatne i
puszyste jak biszkopty nasączone kawą w tradycyjnym tiramisu. I wreszcie
najważniejsze – aksamitna chmurka z Mascarpone i śmietanki, która zamiast
klasycznej bitej śmietany, nadaje napojowi autentyczny, deserowy charakter.
Wystarczy łyżeczka, by przebić się przez warstwy mleka i kawy, a potem pozwolić
smakom harmonijnie się połączyć.
W dobrze zbalansowanym tiramisu latte wszystko ma swoje miejsce –
intensywność espresso, czekoladowa głębia kakao, kremowość serka, lekka słodycz
i subtelna nuta wanilii lub Amaretto. To nie jest kawa do wypicia w biegu – to
rytuał. Idealna na leniwe poranki, słodkie popołudnia lub jako alternatywa dla
deseru po kolacji.
Co ciekawe, w tej wersji napoju nie ma potrzeby używania cukru w dużych
ilościach – słodycz Mascarpone i naturalne nuty mleka wystarczą, by nadać
całości aksamitną łagodność. A jeśli pojawi się ochota na odrobinę dekadencji,
można napój posypać startą gorzką czekoladą lub kilkoma kroplami syropu z
orzechów laskowych, co nada mu nutę inspirowaną kremami typu gianduja czy
Nutella.
Tiramisu latte to opowieść o tym, jak proste składniki potrafią stworzyć
coś wyjątkowego. To także ukłon w stronę włoskiego podejścia do życia – la
dolce vita – w którym chwila przyjemności jest równie ważna jak obowiązek. Gdy
w zimowy wieczór lub wiosenne przedpołudnie unosi się aromat świeżej kawy i
gorzkiego kakao, a kremowa pianka z Mascarpone delikatnie topnieje na języku,
trudno nie poczuć się przez chwilę jak w małej kawiarni gdzieś między Rzymem a
Wenecją.
Kaloryczność potrawy w 100 g: 170 kcal
W tym: Białka 4.12 g | Tłuszcze 12.32 g | Węglowodany 10.64
g (w tym cukry 7.47 g)
Kalorie policzone na podstawie jednostkowych składników podanych w przepisie.
Składniki:
- 1 porcja świeżo zaparzonego espresso
(ok. 30 ml)
- 150 ml mleka (krowiego lub roślinnego,
najlepiej pełnotłustego)
- 1 łyżeczka gorzkiego kakao w proszku
- 2 łyżeczki cukru pudru lub syropu
cukrowego (opcjonalnie)
- 1 łyżka serka Mascarpone
- 2 łyżki śmietanki 36%
- kilka kropli ekstraktu waniliowego lub
likieru amaretto (opcjonalnie)
- starta gorzka czekolada lub kakao do
posypania
- podłużne biszkopty do dekoracji
Przygotowanie:
Na dno kubka wsypać kakao.
Zaparzyć mocne espresso i wlać je do kubka z kakałem.
Całość dokładnie wymieszać, aż kakao całkowicie się rozpuści. W razie potrzeby dodać cukier puder lub syrop cukrowy, ewentualnie aromat waniliowy lub odrobinę likieru Amaretto.
Mleko spienić przy użyciu dyszy do
spieniania mleka lub przy pomocy elektrycznego spieniacza z opcją spieniania na
ciepło. Mleko powinno być gorące, ale nie zagotowane.
W wysokim pojemniku umieścić Mascarpone i śmietankę 36%.
Ubić krótko (ręcznie lub mikserem), aż
powstanie lekko puszysta, ale nadal lejąca się masa. W razie potrzeby dodać
trochę więcej śmietanki i ewentualnie dosłodzić cukrem pudrem wg własnych
preferencji.
Używając łyżki, delikatnie ułożyć kremową
warstwę na powierzchni mlecznej pianki.
Napój powinien mieć delikatnie warstwową
strukturę – espresso, mleko, kremowa pianka.
Całość posypać startą czekoladą lub kakao i
udekorować podłużnym biszkoptem.
Serwować od razu – najlepiej w przeźroczystej
szklance lub kubku, aby widoczne były wszystkie warstwy.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz