Crème Brûlée

Crème Brûlée

Była już Panna Cotta, był Crema Catalana, więc teraz czas na Crème Brûlée.

Crème Brûlée – zapiekany deser, przygotowywany ze śmietanki, żółtek, cukru, uwieńczony warstwą skarmelizowanego cukru. Aromatu i smaku potrawie nadaje zwykle wanilia, niekiedy także czekolada lub inne dodatki.

Crème Brûlée podawany jest zwykle schłodzony w kokilkach. Pochodzenie deseru nie jest do końca ustalone – po raz pierwszy opisany został w książce kucharskiej Françoisa Massialota w 1691 roku.

Składniki:

- 300 ml śmietany kremówki 30 lub 36%

- 1 laska wanilii

- 3-4 łyżek drobnego cukru do wypieków

- 4 żółtka

- 3 łyżki brązowego cukru do karmelizacji

Przygotowanie:

Laskę wanilii przekroić wzdłuż na pół, zeskrobać ziarenka, włożyć do garnuszka wraz z połówkami przeciętej laski wanilii, wlać śmietankę i zagotować. Doprowadzić do wrzenia, następnie odstawić do ostygnięcia.

Żółtka z cukrem ubić mikserem (nie na puszystą masę) do chwili aż zaczną zmieniać kolor. Dolewać przestudzoną śmietanę cienkim strumieniem, cały czas miksując na małych obrotach miksera (bez ubijania kremu). Masa musi być gładka i błyszcząca. Gotową masę przelewać do żaroodpornych miseczek lub do specjalnych kokilków przez sitko, aby pozbyć się ewentualnych grudek i resztek skórki z wanilii.  

Piekarnik rozgrzać do 100°C. Wstawić foremki z kremem i zapiekać około 50 -60 minut. Krem powinien być ścięty. Następnie foremki ostrożnie wyjąć i odstawić do ostudzenia. Wystudzony krem schłodzić w lodówce przez 3 - 4 h lub najlepiej przez całą noc.

Przed podaniem wierzch deseru posypać równą warstwą cukru i opalić go specjalnym palnikiem do Crème Brûlée (palnik taki można kupić za ok 20 zł. np. w Supermarkecie Carrefour). Pod wpływem temperatury cukier się rozpuści i zrumieni. Utworzy się charakterystyczna skorupka. Wszystko udekorować świeżymi owocami i miętą.

*Można spróbować karmelizować cukier wstawiając krem do piekarnika na najwyższą półkę i włączyć funkcję pieczenia (górna grzałka – opcja grilla), tak, aby cukier mógł stopnieć i stać się twardą, karmelową powłoką na powierzchni kremu. Deser należy wtedy ponownie schłodzić.

Smacznego.