Tagliatelle z Mortadelą i Groszkiem

Tagliatelle z Mortadelą i Groszkiem

 

Wśród prostych, domowych dań z makaronem to właśnie te oparte na kilku składnikach nierzadko zostają zapamiętane na długo. Tagliatelle z mortadelą i groszkiem to przykład obiadu, który łączy włoską inspirację z polską codziennością — nieskomplikowane składniki, szybkie przygotowanie i efekt, który potrafi zaskoczyć.

Makaron Tagliatelle, długie wstążki jajecznego ciasta, wywodzi się z regionu Emilia-Romania. Legenda głosi, że został stworzony w Bolonii przez kucharza Zefirano jako hołd dla fryzury Lukrecji d’Este — arystokratki z XVI wieku. Choć dziś traktowany bardziej jako anegdota niż fakt, historia ta podkreśla, jak głęboko zakorzenione są makarony w kulturze włoskiej. To właśnie Bolonia jest również kolebką mortadeli – mięsa dojrzewającego, przypominającego delikatną, lecz wyrazistą wędlinę, której smak potrafi wydobyć z pozornie prostych dań zupełnie nowy poziom smaku.

W tej wersji klasycznego połączenia kremowego sosu i makaronu, mortadela — starta na tarce o grubych oczkach — nabiera nowego charakteru. Pod wpływem ciepła staje się delikatnie chrupiąca na brzegach, uwalniając swój aromat i przyprawy, w tym paprykę, jeśli wykorzystana zostanie wersja paprykowa. Groszek, dodany do sosu, wprowadza kontrastującą słodycz i kolor, a śmietanka spina wszystkie smaki w jedwabistą całość.

To danie przypomina nieco włoską Carbonarę, choć bez jajek i boczku – zamiast tego pojawia się polski twist w postaci mortadeli, która w czasach PRL-u uchodziła za produkt wyjątkowy, dostępny głównie „spod lady”. Dziś mortadela wraca do łask w nowym wydaniu – traktowana z szacunkiem, nie jako zapychacz, lecz składnik z historią, który potrafi nadać daniu głębię i charakter.

Tagliatelle z mortadelą i groszkiem sprawdzi się zarówno jako szybki obiad w tygodniu, jak i nieskomplikowana kolacja z odrobiną nostalgii. To danie, które smakuje najlepiej na ciepło, tuż po połączeniu makaronu z kremowym sosem i odrobiną tartego parmezanu. Można posypać je świeżą natką pietruszki lub podać z kieliszkiem lekkiego białego wina, by w pełni docenić jego prostotę i elegancję.

W kuchni, gdzie liczy się smak i pomysł, Tagliatelle z mortadelą przypomina, że nawet dobrze znane składniki mogą zaskoczyć, jeśli tylko da się im szansę.

Kaloryczność potrawy w 100 g: 242 kcal

W tym: Białka 9.37 g | Tłuszcze 10.68 g | Węglowodany 25.74 g (w tym cukry 2.61 g)

Kalorie policzone na podstawie jednostkowych składników podanych w przepisie.


Składniki:

 

- 250 g makaronu Tagliatelle

- 150 g paprykowej mortadeli

- 120 g mrożonego groszku

- 1 cebula

- 3 ząbki czosnku

- 100 ml śmietanki 30%

- 30 g tartego parmezanu (lub innego twardego sera)

- 1 łyżka masła klarowanego masła

- 1 łyżka oliwy z oliwek

- ⅓ łyżeczki soli

-  ⅓ łyżeczki pieprzu

- szczypta gałki muszkatołowej

- świeża natka pietruszki do posypania (opcjonalnie)


Przygotowanie:

 

Makaron ugotować w dużej ilości osolonej wody, zgodnie z czasem podanym na opakowaniu, najlepiej do momentu al dente, czyli tak, by był miękki, lecz z wyczuwalnym oporem przy gryzieniu. Po ugotowaniu odcedzić, zachowując kilka łyżek wody z gotowania – może się przydać do rozrzedzenia sosu na końcowym etapie.

Mortadelę paprykową (można użyć także klasyczną mortadelę) zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dzięki temu podczas smażenia równomiernie się zarumieni, a jej smak lepiej połączy się z sosem. 

Cebulę obrać i drobno posiekać. 

Czosnek również obrać i przecisnąć przez praskę lub bardzo drobno posiekać nożem.

Na dużej patelni rozgrzać 1 łyżkę masła i 1 łyżkę oliwy z oliwek. 

Gdy tłuszcz się rozgrzeje, dodać posiekaną cebulę i smażyć na średnim ogniu przez 3 minuty, aż zmięknie i stanie się szklista. Cebula nie powinna się przypalić — ważne, by zachowała słodycz i delikatność.

Następnie wsypać startą mortadelę. Smażyć przez około 4 minuty, mieszając, aż lekko się przyrumieni i zacznie wydzielać charakterystyczny aromat przypraw oraz wędzonki. Zmiana koloru i delikatna chrupkość brzegów to znak, że mortadela jest odpowiednio podsmażona.

Dodać przeciśnięty czosnek oraz mrożony groszek - nie trzeba go wcześniej rozmrażać. Całość smażyć jeszcze przez 2 minuty, mieszając co jakiś czas, aż groszek lekko zmięknie, a czosnek odda swój aromat do tłuszczu.

Do zawartości patelni wlać śmietankę 30%, doprawić świeżo mielonym pieprzem, odrobiną soli (ostrożnie – mortadela paprykowa zwykle jest już dobrze doprawiona) oraz szczyptą gałki muszkatołowej, która subtelnie podkreśli smak sosu. Całość gotować na małym ogniu przez około 4–5 minut, aż śmietanka nieco zgęstnieje i połączy się z pozostałymi składnikami, tworząc gładki, kremowy sos.

Do tak przygotowanego sosu dodać ugotowany wcześniej makaron Tagliatelle. Wsypać również starty parmezan i dokładnie wszystko wymieszać. W razie potrzeby dodać odrobinę zachowanej wody z gotowania makaronu, aby sos lepiej oblepił makaron i miał odpowiednią, lekko płynną konsystencję.

Danie podawać od razu, najlepiej na ciepłych talerzach. Na wierzchu posypać posiekaną świeżą natką pietruszki, która doda świeżości i koloru. Opcjonalnie można oprószyć dodatkową porcją startego parmezanu lub odrobiną świeżo zmielonego pieprzu.

Smacznego


Komentarze

Popularne Posty